• Naglowek
„Słowo Boże jest nie tylko dobrą nowiną dla życia prywatnego osób, ale również kryterium oceny i światłem, by rozeznać różne wyzwania, przed którymi stają małżonkowie i rodziny" Amoris Laetitia 227.

Serdecznie zapraszamy małżeństwa, narzeczonych, nauczycieli, katechetów, kapłanów, lekarzy, słowem wszystkich, którym dobro i szczęście rodziny leży na sercu do podjęcia Studium Życia Rodzinnego!

Archidiecezjalne Studium Życia i Rodziny działa przy Instytucie Teologicznym w Częstochowie już prawie 40 lat. Jego podstawowym celem jest pogłębienie wiedzy i formacji w zakresie teologii małżeństwa i rodziny, a także psychologii, socjologii, prawa i bio-medycyny rodziny. Studium Życia Rodzinnego jest teoretycznym zapleczem dla różnych form duszpasterstwa rodzin i poradnictwa małżeńsko – rodzinnego. Na Studium przyjmowane są osoby dorosłe cieszące się opinią dobrych katolików, posiadające świadectwo dojrzałości lub dyplom ukończenia wyższej uczelni. Uczestnicy Studium zdobywają wiedzę, która pomaga kształtować prawidłowe postawy wobec małżeństwa i rodziny. Zajęcia Studium Życia Rodzinnego trwają dwa i pół roku (pięć semestrów), odbywają się w II sobotę miesiąca od września do czerwca w gmachu Instytutu Teologicznego (przy ul. Św. Barbary 41 w Częstochowie) oraz konsultacje w wyznaczonym dodatkowym terminie w miesiącu. Pogram Studium obejmuje wykłady, seminaria naukowe, ćwiczenia, konsultacje i praktyki oraz formację duchowo-apostolską.

Studium kończy się uzyskaniem dyplomu – po uprzednim złożeniu egzaminów ustnych i pracy pisemnej. Dyplom ukończenia Studium daje podstawę do starania się o misję kanoniczną i zatrudnienie w kościelnych i państwowych placówkach oświatowych.

Informacji dotyczących Studium Życia Rodzinnego przy Instytucie Teologicznym udziela Sekretariat Referatu Duszpasterstwa Rodzin tel. (34) 324-10-44 (codziennie w godz. 9:30 – 13:30) lub Sekretariat Studium, ul. Św. Barbary 41, tel. 509 474 476 (kontakt telefoniczny codziennie w godz. 9:00 - 17:00).

Kilka słów od uczestników studium:

„Tematyką małżeństwa i rodziny interesuję się już kilka lat. Studium podjęłam w 2014 roku razem z narzeczonym. Dwa i pół roku spotkań z niesamowitymi ludźmi, interesujące wykłady, warsztaty, konsultacje i zadania. Dla mnie osobiście był to bardzo dobry czas przygotowania do małżeństwa i rodzicielstwa. Będąc na trzecim roku w naszej grupie urodziło się troje dzieci. Brałyśmy je nawet na zajęcia, gdzie smacznie sobie spały.Studium to naprawdę rodzinne środowisko, dom. Zawsze miło będę wspominać tamten czas i polecać każdemu, komu dobro rodziny nie jest obojętne.” Paulina

Studium Życia Rodzinnego wniosło do mojego życia bardzo dużo dobrego. Zrozumiałam, że dostrzeganie własnych talentów nie jest kwestią pychy czy snobizmu, ale jest to narzędzie, którym mogę dzielić się z innymi na chwałę Pana Boga, że mam je po to, by się nimi dzielić i je rozwijać, zrozumiałam, że każdy je ma, a sama dostrzegłam swoje i zaczęłam je rozwijać. Otrzymałam ogromną ilość merytorycznej wiedzy dotyczącej wychowywania dzieci w duchu bliskości, zrozumienia i pozytywnej dyscypliny. Przypomniałam sobie również o tym, że wraz z moim mężem jesteśmy dla siebie wzajemnie drogą do zbawienia, że dbanie o nasze relacje jest bardzo ważne i potrzebne. Odkryliśmy na nowo to, co nas do siebie zbliża.
Zaczęłam rozumieć co Bóg do mnie mówi czytając Słowo Boże, w ogóle zaczęłam słuchać, a nie tylko mówić do Pana Boga. Pięknym darem jaki otrzymała ze studium są również nowe znajomości. Studenci i wykładowcy tworzą wspaniałą wspólnotę, a dzięki wspólnej Eucharystii i po niej wspólnemu posiłkowi w Studium Życia Rodzinnego panuje bardzo rodzinna atmosfera.” Magda, rok II

Studium to nie tylko przyswajanie wiedzy, ale także praktyczna nauka życia w rodzinie jaką tworzymy m.in. wraz z innymi studentami oraz wykładowcami. Jest tutaj miła, ciepła i przede wszystkim rodzinna atmosfera. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie jeśli chodzi o zakres wiedzy i nie tylko. Najbardziej jednak podobają mi się wspólne posiłki - obiad i oczywiście Eucharystia, co łączy nas jeszcze bardziej z możliwością wspólnego przeżywania tego dnia. Sylwia, rok III

Rodzina